Działania na Perłowym cmentarzu 10.09

Jaki jest plan działania na Perłowym cmentarzu 10.09?

Działamy wspólnie od godziny 9 do 18, ale to nie znaczy, że przez całe 9 godzin. 😃 Każdy może włączyć się w działania o dowolnej godzinie i zakończyć je o dowolnej godzinie.

Dzięki dotacji przyznanej przez Narodowy Instytut Dziedzictwa w programie “Wspólnie dla dziedzictwa” w wysokości 5000 PLN mamy zapewniony porządny catering dla wolontariuszy na każdy z planowanych trzech zjazdów.😊 Planujemy obiad dla każdego w połowie dnia i poczęstunek na koniec pracy.

Głównym celem działań 10.09 będzie wybranie śmieci z krypt i wstępne oczyszczenie cmentarza, przygotowując go do działań planowanych na 10.10.

Dla chętnych wolontariuszy, w przerwie będzie możliwe zwiedzenie Perły. 🙂

Zapraszamy!

4 komentarze do „Działania na Perłowym cmentarzu 10.09

  1. Ewa Odpowiedz

    No cóż, pogoda nie rozpieszcza, ma swój własny nieokiełznany rytm. Co tam nasze prognozy, zwłaszcza wielodniowe, co tam nasze plany, nawet szczytne, ogólnocywilizacyjne… Takie nagłe załamanie pogody potrafi wystraszyć i zniechęcić do prac ręcznych i nadwornycb. Ciekawe, czy w takich warunkach znalazł się choć jeden odważny, szlachetny człowiek, który przyszedł porządkować starą nekropolię. Wielki szacunek dla takiego człowieka.

    • Ewa Odpowiedz

      Muszę uzupełnić. Bo ja nie potępiam tych, co nie zdecydowali się przyjść, bo powody mogą być poważne. Zresztą to naprawdę jest dobrowolne i płynąć musi z serca i możliwości. Przecież są następne terminy. Choć przyroda jak zawsze gwarantuje niespodzianki. A ja nawet nie mam prawa do ocen potencjalnych wolontariuszy ❤ Przepraszam, bo przecież mnie też nie było 🤔
      I tylko niezmiennie podziwiam tych zdeterminowanych ❤którzy mam nadzieję, pojawili się, choćby w minimalnej liczbie obok niewielkiego zespolu funfacji ❤ Będzie ciągłość 🙂

  2. Ewa Odpowiedz

    Czasem najlepiej zamilknąć. Zwłaszcza po wzniosłych słowach. Zwlaszcza, kiedy rozjeżdżają się one z twardą rzeczywistością, która zawsze potrafi zadać kłam patosowi.
    Jednego jestem pewna. Ci najszlachetniejsi, najwrażliwsi wolontariusze, Ci potencjalni, którzy nie przybyli do porządkowania cmentarza, byli pierwsi przy budowie wałów przeciwpowodziowych i niesienia pomocy powodzianom. Ich nie trzeba zapraszać. Oni zachowują się zawsze jak trzeba ❤

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *